Przychodzi do mnie lider z zadaniem do zrobienia: chcę, żeby mój zespół wiedział, że może popełniać błędy. Jak to zrobić?
Pierwsze pytanie jakie zadaję wtedy:
A Ty popełniasz błędy przy swoim zespole? Kiedy ostatnio? Dawaj mi tu przykład.
Jeśli serio zależy Ci na wspierającej kulturze, idź na spotkanie z samym sobą i pogadajcie. Ty i Ty. Spotkanie. Robisz tak czasami? Jeśli nie, zrób to pierwszy raz (ja sobie nawet wbijam takie spotkania do kalendarza):
Oto co możesz zrobić na takim spotkaniu: przygotować się do pogadanki z zespołem.
Ale o czym macie gadać?
Wyobrażam to sobie tak, że pracujecie jako grupa nad wypracowaniem sposobu normalizowania błędnych decyzji, fakapów i opóźnień w Waszym firmowym życku. I to serio ma być wspólna praca, a nie że przychodzisz i cały czas mówisz jak to masz już świetnie przemyślane. Polecam pracować z flipchartem (niech ktoś z zespołu zapisuje pomysły) albo w miro online.
Lista poniżej pomoże Ci się do tego spotkania przygotować.
Pamiętaj! Piszę jak możesz ująć to na spotkaniu, ale pamiętaj, żeby dopasować to do Twojego stylu. Nie robimy tu frankensteina, nie? :)
1. Po co nam to?
Ustalcie jaką funkcję mają błędy
Czy ja i zespół rozumiemy jakie korzyści daje eksperymentowanie, zmienianie zdania, testowanie? Co możemy zrobić z wnioskami po “błędach”? Dlaczego to może być ważne dla naszej pracy?
Możesz to powiedzieć tak:
Słuchajcie, mam w sobie takie przekonanie, że błędą są OK, bo pomagają nam się rozwijać. Ale w sumie nigdy o tym nie rozmawialiśmy, a chcę poznać Wasze zdanie.
Jak Wy myślicie, jakie korzyści może nam dawać, że będziemy sobie gadać o błędach? Dlaczego to może być ważne dla naszej pracy?
2. Czy serio możecie?
Zastanówcie się nad “legalnością” błędów
Tak serio serio: czy ktoś kogoś nie opieprzy? Nie potraktuje milczeniem? Uśmiechem politowania? Wszyscy tak myślicie czy tylko ty?
Możesz to powiedzieć tak:
Są głupie błędy i nobliwe błędy. Co zaliczymy do jednej, a co do drugiej grupy (przykładyyy!!!!!) Jak będziemy reagować na nobliwe, a jak na głupie?
3. Jak to nazwiecie?
Nikt nie chce błędów, wszyscy lubią eksperymenty
“Błędy” czy “testy”? Eksperymentowanie? Sprawdzanie? Jak rozumiecie “błędy”? Jakie błędy dopuszczacie, a jakich nie? Czy macie jakieś granice w popełnianiu błędów?
Możesz to powiedzieć tak:
Słuchajcie, mi to słowo “błąd” robi jakoś źle na żołądku, a Wam? Może sobie zmienimy nazwę? Bo w sumie czym są tak naprawdę te błędy dla nas? Może bardziej testowaniem?
4. Co zrobicie jak błąd wyjdzie na jaw?
Plan działania na fuckupy
Jaki przyjmiecie plan działania albo schemat naprawczy, gdy ktoś popełni błąd? Jak się o tym błędzie dowiecie? Jak zadbacie, żeby taki sam błąd się nie powtórzył? Jak zaktualizujecie wiedzę?
Możesz to powiedzieć tak:
Dobra, to teraz ustalmy jak się zachowamy jako grupa i każde z nas osobno, gdy coś się zjebie. Ja sobie myślę tak: jak podejmę złą decyzję to chciałabym przyjść do Was i powiedzieć dlaczego taką podjęłam, jaki był mój zamiar, co się wydarzyło i jakie mam wnioski na przyszłość. Nie chcę, żeby ktoś wtedy przewracał oczami.
5. Kto pierwszy?
To mój ulubiony punkt
Kto zacznie popełniać błędy? Czy Ty jako osoba liderska masz w sobie tyle odwagi i funu, żeby się pomylić publicznie i wyciągnąć publiczne wnioski?
Jeśli nie za bardzo, to dlaczego miałby to zrobić ktoś z Twojego zespołu?
Zachęcam Cię do pobawienia się trochę tym tematem i przyniesienia na spotkanie listy Twoich 10 błędów z ostatnich tygodni. Albo niech każdy przyniesie taką listę? 🙂
SEND HELP
Jeśli chcesz dopasować tę listę do swojej firmy i sytuacji, daj znać, mogę Ci z tym pomóc. A jeśli czujesz, że takie warsztaty powinien Wam zrobić ktoś z zewnątrz - napisz tym bardziej, robię takie czasami 🙂